|
ludzie sa przewrazliwieni mysla ze jak sie pstraga na 5 minut wyjmie z wody to juz trup na 100%. Panowie, nosze tarlaki lososi w brezentowym worku dobre 250 metrow na plecach spacerkiem ,jak je donosze do wylegarni wygladaja jak trupy ,nawet sie nie ruszaja ,czasem lekko barwe traca.Odkrywam basem wywalam je do srodka ,leza na dnie bez ruchu dobrych parenascei minut - juz by wszyscy krzyczeli, ze swir jestem i ryby marnuje .jeszcze nigdy mi zaden nie padl a robie to tez latem kiedy jest cieplo.wiec sie troche wyluzujcie, bo te ryby to az takie delikatne nie sa i krzywda im sie zadna nie dzieje jak sobie ktos z nimi pare zdjec porobi.
|