|
0,10? to ja w takim razie musze wygladac przy tym jak mocno ulomny ,bo nie zaloze do mokrej muchy cienszej zylki niz 0,25 i nikt mnie nie zmusi ani nie przekona,a do suchej 0,20 i to na jeziorze jak jest flauta -o pstragach rozmawiamy.Do spinningu 0,30 -0,32 grubsza sie kiepsko rzuca,plecionki tez konkretne nie jakies 0,15. Ja sie nie lubie z ryba ceregielic -mam teorie, ze im sie dluzej pstraga holuje trym sie mu daje wieksza szanse na wykombinowanie czegos co sie skonczy jego fartem.Czasem czytam jakies artykuly o lowieniu pstragow i ktos radzi na spina 0,18 -0,20 bo pstrag to ostrozna ryba ....w glowe sie stukam tylko.Nie stwierdzilem zadnej korelacji grubosci zylki z iloscia bran przy spinningu i mokrej bo tak lowie prawie zawsze ,nimfa zreszta tez -przeciez pstrag jak zeruje ,to tak naprawde jest smniesznie latwy do zlowienia i nie ma co dorabiac tu wielkich halo.
pozdrawiam
|