(...)Obecnie coraz mocniej uświadamiamy sobie możliwe konsekwencje
szeroko zakrojonych „manipulacji genetycznych”, którym podlegają
liczne populacje ryb łososiowatych, które powodowane są mimowolnie
przez człowieka podczas realizacji intensywnych programów
zarybieniowych. Przede wszystkim systematyczne dorybianie stada
może prowadzić do całkowitej wymiany dzikich ryb lokalnych przez
pochodzące z ośrodka zarybieniowego. Przykładem negatywnego
wpływu „dorybiania” było wpuszczanie do dorzecza troci pomorskich.
Działania te, w połączeniu z przegrodzeniem Wisły i pogorszeniem się
warunków środowiska, spowodowały obniżenie średniej masy troci
poławianych w Wiśle oraz dominację troci wstępujących do Wisły w
lecie.
Reasumując, „wymieszanie” pul genowych populacji naturalnych i
hodowlanych może doprowadzać do zniszczenia unikatowości
genetycznej lokalnej populacji, do utraty zmienności genetycznej
dorybianych stad a także do utraty szczególnych kombinacji
genotypowych, które potencjalnie mogłyby decydować o
przystosowaniu lokalnych populacji ryb do warunków środowiskowych
panujących w zasiedlanych przez nie rzekach