|
Mamy gospodarkę rynkową i ona rządzi. Nie tylko w PZW ale i na wodach PZW.
Pieniądz wygrywa. Pasjonaci są jak dinozaury, wyginą szybciej niż cokolwiek ich zadowoli.
Nie mamy żadnej gospodarki rynkowej a podtrzymywany przez Państwo postkomunistyczny monopol duetu RZGW-PZW, dlatego pieniądz chwilowo nie wygrywa. Dlatego prawie wyłącznie dzięki pasjonatom, w coraz mniej licznych miejscach, idzie jeszcze złowić rybę z płetwą tłuszczową.
|