| |
Kolego Witku,
wydaje się, że chodzi tu o niejakiego Mariusza, właściciela ośrodka w Kocborowie (zawsze mi
się mylą te dwie nazwy), wiedzącego wszystko o tutejszych i nie tylko Forumnowiczach,
śledzącego nasze nicki, ip komputerów, itp. Teraz dochodzą jeszcze dane personalne. Jak tak
dalej pójdzie, to może dojść do naruszenia naszych dóbr osobistych. Przepraszam, ale ja także
Pana raczej nie poznałem osobiście, ani owego szwagra. Czy wspomniany Mariusz, to Pana
szwagier? Bo mój na pewno nie! Zaczyna robić się jakoś dziwnie. Czy aby nie jest to
przypadek, który pewna grupa lekarzy klasyfikuje do pobytu w miejscu okresowego leczenia,
np. do sanatorium. Dobranoc.
|
