|
no to moze wystarczy juz obelg, pod adresem A.B., swoja droga dziwny gosc - biorac pod uwage jego posty dot. sprzatania rzek, a potem rozpaczliwe proby zachowania twarzy...
Ja mam pytanie na temat, wybieram sie po raz pierwszy na O.S. Dunajec, czytam sobie regulamin i czytam - obowiazkowy podbierak. Muchuje juz pare ladnych lat i nigdy nie uzywalem tego przyrzadu z kilku przyczyn:
- uwazam ze to niewidoczne okaleczanie ryb, bo siatka wezlowa czy bezwezlowa pozbawia rybki sluzu ktory w ich zyciu spelnia tak istotna role
- jak ma spasc to niech spadnie, 1-0 dla pstraga (lub lipienia)
- wziecie ryby do reki (mokrej) celem wykonania zdjecia czyni znacznie mniejsze szkody w "powloce ochronnej"
- i tak wymagane sa haki bezzaziorowe, wiec jesli nie chce robic zdjecia - daje sznurowi luz i juz ryba plywa wolno
reasumujac, po kiego grzyba na plecach ma mi dyndac przyrzad zbedny, klepac mnie po plecach lub dupsku ???
|