|
A czy nie wydaje Ci się przypadkiem, że to tzw. Ustawodawca jest odpowiedzialny za przepisy?
To właśnie tworzenie złego prawa powoduje nie przestrzeganie go!
Myślę, że to nie nasze społeczeństwo, tylko nasi tworzący prawo bardzo odstają od światowych standardów. Dotyczy to twórców prawa na wszystkich szczeblach, od sejmu do ZO PZW.
Dyskusji na ten temat było już wiele poczytaj forum, bo zdaje się jesteś tu relatywnie nowy.
Mariuszu,
Tylko sie cieszyć, że rozsądni ludzie uczestniczą w dyskusji.
W którym sformułowaniu, Twoim zdaniem, przepis regulaminu:
4. Łowiący powinni zachować odległość minimum 50 m od innego wędkarza. Za zgodą wędkarzy odległość może zostać zmniejszona.
spełnia Twoje kryteria "złego prawa"?
A czy "nasi tworzący prawo" są w jakiś nadprzyrodzony sposób odrębni od "społeczeństwa"? Czy też może to tzw. "społeczeństwo" w dziwny sposób nie ma poczucia łączności ze sobą, poszanowania wzajemnego, czym różni się od wielu innych społeczeństw?
Czy prawa stanowione są do stosowania i przestrzegania przez ich twórców, czy też przez wszystkich? I czy odpowiedzialność za stosowanie prawa spoczywa tylko na jego twórcach, czy raczej na "społeczeństwie"?
Nie chcesz chyba twierdzić o jakiejś nadzwyczajnej, czy bodaj zwyczajnej praworządności polskiego spoóeczeństwa, o poszanowaniu własności (cudzej) czy godności (cudzej) ....
Dyskusji rzeczywiscie było wiele, szkoda, że okazuję się iż nie przyniosły efektów ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|