f l y f i s h i n g . p l 2025.02.11
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Też o historii... tym razem tarła. Autor: Roman Cyfra. Czas 2025-02-11 18:37:44.


poprzednia wiadomosc Odp: Też o historii... tym razem tarła : : nadesłane przez Jerzy Kowalski (postów: 2030) dnia 2025-02-11 12:25:08 z 94.154.12.*
  Lipień do Sanu został wprowadzony w latach 50ych , a powyżej Soliny po 70ym. To nie były dzikie ryby.



Lipienie były ze sztuczngo rozrodu i z innej zlewni. Pochodziły z Dunajca, z wylęgarni w Łopusznej. Do Sanu
poniżej Myczkowiec zaczęto wsiedlać lipienie na początku lat 70tych. Wpuszczano setki tysięcy sztuk wylęgu
żerującego rocznie. Starsze formy nie były dostępne, bo nie było karmy pozwalającej na podchowanie lipieni
do stadium narybku. Zarybienia były prowadzone przez całą dekadę, a na przełomie lat 70 i 80 tych nastąpiła
eksplozja lipieni w Sanie. Wylęg wsiedlany do dopływów znalazł WÓWCZAS dobre, a nawet doskonałe
warunki do życia, a w Olszance, Hoczewce, Sanoczku, Potoku Tyrawskim i w innych dopływach były
WÓWCZAS świetne warunki do tarła i do rozwoju narybku. Lipienie wytworzyły silną populację, stając się
można powiedzieć inwazyjnym gatunkiem. Zdominowały rodzime pstrągi. Zresztą, podobnie doskonaóe
warunki do tarłła znajdowały też inne gatunki, jak wspomniane pstrągi, a także świnki, brzany, klenie i całe
mnóstwo innych ...
Od tamtego czasu warunki wodne (przepływy, osady, termika) i środowiskowe (prace w korytach, zabudowa
dolin, zanieczyszczenia komunalne, przemysłowe, drogowe) zmieniły się dramatycznie. Zarówno dla tarła i
wzrastania narybku w naturalnych miejscach rozrodu, jak i dla bytowania dorosłych ryb w głównej rzece i w
dopływach. Po niezbyt w sumie długich latach eldorado, pojawiła się zapaść. Chyba nieprzypadkowo
skojarzona ze skokiem cywilizacyjnym i gospodarczym po transformacji ... Wtedy do rzeki trafiały lipienie
zewsząd, również ze Słowacji i z innych dorzeczy...

W latach 50tych próbowano wsiedlać lipienie do Wisłoki i dopływów, w których wcześniej nie występowały
(chyba, że Staszek znajdzie jakieś ślady z XVII wieku)... we wspomnieniach wędkarzy były pojedyncze lipienie
złowione w Jasiołce czy Wisłoce, których nie znali i nawet nie bardzo umieli je nazwać i rozpoznać ...

Powodzenie zarybień Sanu z lat 70tych (warto pamiętać, że wtedy wędkarstwo było bardzo konsumpcyjne)
oraz postęp w hodowli, spowodowało intensywne zarybienia rzek bieszczadzkich i ponownie Wisłoki i jej
dopływów oraz Wisłoka w latach 80tych, co doprowadziło do obecności lipieni także w tych wodach.
Niewykluczone, że przejściowej ...

Lipienie, które są w tych wodach nie są rodzime. Wszystkie pochodzą z zabiegów hodowlanych. Niemniej
jednak, przez pewien czas wytworzyły dziką (zdziczałą) populację, zamykając cykl rozwojowy, w którym ryby z
naturalnego tarła skutecznie się ponownie rozmnażały. Do tego jednak potrzebny był efekt skali. Pojedyncze
osobniki z naturalnego tarłą cieszą, ale nie są w stanie zapełnic rzeki ani zaspokoić potrzeb wędkarzy.
Niestety.

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
dziś  Odp: Też o historii... tym razem tarła [1] 11.02 13:26
dziś  Odp: Też o historii... tym razem tarła [0] 11.02 15:26
dziś  Odp: Też o historii... tym razem tarła [5] 11.02 16:43
dziś  Odp: Też o historii... tym razem tarła [0] 11.02 17:32
dziś  Odp: Też o historii... tym razem tarła [3] 11.02 17:56
hot  Odp: Też o historii... tym razem tarła [0] 11.02 18:08
hot  Odp: Też o historii... tym razem tarła [1] 11.02 18:26
hot  Odp: Też o historii... tym razem tarła [0] 11.02 18:37
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus