Odp: Górny San to nie problem termiki
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2010-05-15 07:32:53 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
W Dwerniku na Sanie są głowacze pręgopłetwe, które stwierdziłem ze zdziwieniem, bo w Rabie ich nie uświadczysz, a we wszystkich dopływach Raby są obecne. T owskaźnikowe ryby zimnolubne, nie są w stanie przetrzymać temperatury powyżej 25 stopni. To dowodzi, że termika wody w Sanie niekoniecznie musi być tak pogorszona jak na Rabie.
W termice wody znaczenie ma także jej wymienialność z wodami gruntowymi, wpływa to na zmniejszenie gradientu dziennego temperatur. Woda z nasłonecznionego koryta miesza się z nocną, zimną wodą wypływającą ze żwiru - a w nocy odwrotnie. A przecież żwiru w dorzeczu Sanu brakuje, a i teraz "nadmiary" żwiru są pobieranme na cele gospodarcze. Widzieliście nadmiar żwiru w Sanie? Urzędnicy z RZGW ciągle widzą "odsypy" i "konieczność odżwirowania koryta" dla jego udrożnienia w ramach walki z powodzią...