Odp: Najbardziej spektakularne porażki...
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8894) dnia 2024-07-25 09:16:20 z *.dynamic.gprs.plus.pl
Nikogo nie próbuje usprawiedliwiać. Bez haczyka może. Złowi rybę, można mu zarzuty stawiać.
Czy ja chodząc z chłopakiem (9 lat) i dając mu muchówkę ze strimem bez haka łamię przepisy? Przecież na
to rybę nie złowi a ćwiczy rzuty. Jak będzie szanasa i będę chciał żeby złowił rybę dam mu swój "uzbrojony"
kij.
Najważniejsze-celem nie jest pozyskanie ryby dlatego zestaw jest bez haka.
A "koleś"? Uj wie co tam robił. Opiekun/strażnik jest od tego aby pilnować swojego łowiska. Jeżeli próbował
łowić ryby to wiadomo jak podejść do sprawy.
Gdyby inny podobny do niego zostawił żonę na leżaku i wszedł sobie porzucać strimem bez haka aby
potestować zestaw czy poćwiczyć rzuty to też łamie jakieś przepisy? Na pewno nie.
Do pilnowania są poważniejsi "zawodnicy" od głowacic i grubych pstrągów ze Średniej Wsi czy Bachlawy.
Zwłaszcza od 4-6.00 rano.