Odp: Najbardziej spektakularne porażki...
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8894) dnia 2024-07-30 14:42:59 z *.dynamic.gprs.plus.pl
Przepraszam jeżeli Pana czymś obraziłem lub „zwyzywałem”.
Tłumaczyłem chłopakowi zanim weszliśmy na wodę że aby łowić ryby muszę mu dać swoją
wędkę i nie łowić. Lub gdy skończy 14 musi mieć opłaty, kartę wędkarską/zezwolenie. On
wie czym to grozi. Do nauki rzucania zestawem po wodzie niczego wg mnie nie musiał
mieć. Podobnie gdyby sobie szedł po wodzie i robił to samo patykiem ulamanym z
nadbrzeżnych krzaków. To co robi wiele dzieci bawiących się w wodzie.
Nauczy się dzieciak bezpiecznych rzutów to będzie łowił z haczykiem. Na razie „rolki” to
najbezpieczniejsze próby na jakie mu pozwalam. Z nad głowy i z haczykiem/przynętą bedzie
mogł wtedy gdy ja stwierdzę że jest to bezpieczne.
Dziękuje za wszelkie interpretacje przepisów widziane okiem prawnika jak i dzierżawcy
wody. Dobrze je znać od każdej strony sporu.