|
Maciej rozpisal się jak prawnik, w dodatku broniący swojej sprawy. To jasne i zrozumiałe, że użył wszelkich
argumentów, żeby być po swojej stronie. Dobry, lojalny prawnik, ale nieobiektywny.
Sady są z założenia obiektywne w praktyce wyrok może być zmanipulowany w zależności od skuteczności
argumentów przedstawionych przez adwokatów stron. To jest skuteczność obrony.
W swoim szaleństwie, jestem skłonny umówić się na ustawkę. Mówimy sie na Wiśle w Ustroniu, będę rzucał
sznurem, zakończonym przyponem z imitacją niewyposażoną w haczyk. Maciek podeśle strażników i pójdziemy z
tym do sądu.
Pozdrawiam
|