|
Szanowny Kormoranku,
Jakiś czas nie zaglądałem tutaj, a widzę, że "problemó ciąg dalszy" kwitnie ...
Pańska demoagogia nie jest "ogromna", tylko ":tania" ... Przecenia się Pan zdecydowanie ....
W kwestiach "taniości" mamy ostatnio ciekawy przykład Chińczyków, którzy "tanio" chcieli budowac autostradę A2... Pańskie rozważania przypominają takie "chińskie propozycje" ...
Moim zdaniem, wynikającym z doświadczenia organizacyjnego, okręgów w Polsce jest ZA MAŁO i są w wielu przyopadkach ZA DUŻE, czyli ZBYT LICZEBNE ... W naszym środowisku, wedkarzy muchowych, widać w jakim zakresie możliwa jest i istnieje współpraca między grupami aktywnych wędkarzy, tworzacych w okręgach zespoły opiekujące się poszczególnymi wodami w mniejszych okręgach, a jak wyglądają interakcje z "molochami" takimi jak mazoweicki czy katowicki ... Jednak okręgów jest wiele, a spośób ich funkcjonowania zalezy od ludzi, któzy je tworzą, więc trudno o regułe wskazująca na zaleznośc jakości od wielkości ...
Jesli nawiązuje Pan do "historycznych" konotacji, to prosze powstrzymać się od demagogii i zauwazyć, że w latach 70-tych i 80-tych, a i wcześniej, PZW był "organizacją społeczną" wmontowaną w system polityczny PRL-u i na zupełnie inych warunkach funkcjonował niż od ponad 20 lat, kiedy stał się stowarzyszeniem ... niestety, wielu (jak Pan i podobni) wcale nie zauważyło tego, że jako członkowie są organizatorami wędkarstwa i stowarzyszenia, tylko wciąz funkcjonują w mentalności rodem z PRL-u ...
W ramach okręgów zrzeszeni w nich wędkarze prowadza rózne działania i finansują je. SSR jest społeczna służbą powoływaną przez uprawniopnego do rybactwa, a nie jest "za darmo"... Wielu strazników SSR to są etatowi straznicy, zatrudnieni przez wedkarzy, którch trzeba wynagropdzić, zapewnić im mozliwości wykonywania pracy itp. itd. Koszt takiej ochrony to około 50 tys rocznie na utrzymanie miejsca pracy straznika, zaś efekty działania kilku takich zatrudnionych strazników sa często o wiele większe niż setek tych, którzy "nic nie kosztują" ... choć i tu często nie ma reguły i efekty działań ochotniczych sa fantastyczne wręcz i godna najwyższego uznania ...
Działania w obwodzie rybackim może podejmowac uprawniony do rybactwa, czy,li w PZW po prostu okręg, czyli wędkarze tworzący ten okręg,... jesli załatwią finansowanie z zewnątrz, albo wykonują społecznie prace na rzecz łowisk, to działaja własnie jako okreg ... Tych nakładów jest już sporo w róznych miejscach Polski...
Wydaje się panu, że okręgi są wyłacznie zdane na redystrybucję zebranych składek i tylko z tych środków pokrywają swoją działaność ... jednak, jak zapisano w Ustawie o stowarzyszeniach, działanośc stowarzyswzeń opiera się na pracy społecznej członków...nigdzie nie zpaisano, że opiera się na skądkach zebranych itp. Nigdzie też nie zpaisano, że działaność ma opierać się na pracy zatrudnionych pracowników ... Ci pracownicy pełnią tylko funkcje pomocnicze ... Tak funkcjonują analiogiczne związki wędkarskie np. w Czechcach, gdzie wędkarze decydują o tym, co dotyczy ich działaności, oraz prowadzą tę dziaaność .... około 1/4 do 1/3 zrzeszonych wędkarzy bierze udziałw działaniach swocih liokalnych i regionalnych organizacji, zaś ci, którzy nie biorą udziału w działaniach wpłacają "karną" drugą składkę, w wysokości podobnej do podstawowej, jako rekompensatę ...
W zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby powołać okręg złozony tylko z wędkarzy "pstrągowych", dzierżawiący obwody rybackie "pstrągowe", zajmujący się wyłacznie taką działalnością... ale to trzeba zorganizować, funkcjonalnie a nie terytorialnie ... wtedy finansowanie byłoby zupełnie "celowane", choć pewnie i wowczas znalazłoby się jakieś zastrzęzenie wywołujące "marudzenie" ... i "poczucie krzywdy" ze strony jakiejś enigmatycznej "elity niedopuszczanej na salony" ... jak w "radio bez twarzy" ...
Ma Pan duże problemy ze zrozumieniem podstawowych zagadnień, natomiast proszę chć spróbowac pojąc jakie znaczenie dla funkcjonowania łowisk ma wielkośc presji wędkarskiej ... i w jakim stopniu wszelkie regulacje (finansowe, regulaminowe, organizacyjne) dotyczące łowisk wpływają własnie głownie na ten "parametr" przede wszystkim ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|