f l y f i s h i n g . p l 2025.09.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: AI o smaku ryb w „porównaniu” z grzybami. cd. Autor: bami. Czas 2025-09-24 19:21:43.


poprzednia wiadomosc Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody temat przeniesiony : : nadesłane przez Kormoranek (postów: 719) dnia 2011-07-12 23:00:08 z *.86.radiotel.com.pl
  Szanowny Panie Jerzy


Jeśli ktokolwiek próbuje "odwracac kota ogonem" to zdecydowanie nie ja ... To Pan sugerował cokolwiek odnośnie wysokości wynagrodzeń, po czym stwierdził Pan, że jednak nie wie jakie sa ... Słyszał Pan zapewne o czymś takim jak poufność wydsokości indywidualnych wynagrodzeń ... chyba, że m Pan jakieś oczekiwania "z niedzisiejszych czasów" ... Skoro, po wynagrodzeniu Dyrektora, zarządzane przez tegoż Dyrektora przedsięwzięcie okręgu jest dochodowe ( a jest), przynosi też możliwości pokrycia kosztów obsługi zarybiania łowisk, oraz obsługi administracyjnej okręgu (to tez rola Dyrektora Biura) wykraczające poza możliwości jakie daje sama redystrybucja skladek, to znaczy, że wynagrodzenie nie jest wygrowane ...

Teraz Pan dywaguje jakiej wysokości jest wynagrodzenie przyjmując , że jest „niewygórowane”. Tak czy owak zmniejszenie ilości ZO dało by oszczędności i uporządkowanie wielu spraw ale o tym poniżej.


Nie zmierzam do "dyskredytacji" Pańskiej opinii, tylko mjak wielokrotnie powtarzałem, uwazam te Pańskie wynurzenia za pozbawione podstaw bzdury i dyrdymały ... Nawet nie potrafi Pan zadać sensownego pytania w nawiązaniu do istiotnych kwestii. Oczekiwanie, żeby istniejące obecnie ZO "przyjmowały dobre praktyki" jest sprzeczne z doświadczeniem, jakie Panu opisałem. To okręgi, zespoły ludzi tworzących okręgi, mają wszelkie uprawnienia do samorzadzenia się oraz do powołania takich zarządów, które dobre praktyki będą wprowadzały. Oczekiwanie, że z Poloneza nagle zrobi się Mercedes jest głupotą ... Mercedesa po prostu trzeba skonstruować od nowa ... i muszą to zrobić inni ludzie niż ci, którzy skonstruowali Poloneza ... w dodatku ci od Mercedesa wciąz udioskonalają swoją konstrukcję, sa zainteresowani jej rozwiajaniem, zaś ci od Poloneza - nie ...
Z tą samorzadnością i członkostwem też niewiel Pan rozumie ... niestety ...


Samorządność wymaga wiedzy w zakresie jakim ma ona się poruszać, ale również kreatywności, a przede wszystkim środków finansowych. „Olewanie” zebrań sprawozdawczo wyborczych kół przez większość członków, wybieranie wciąż tych samych osób do władz to niestety wina nieobecnych członków. Kolejna sprawa. Bolączką zbyt wielu Okręgów jest rozpraszanie środków na gospodarowanie i zarybiania. Okręgi są różne co do wielkości, ilości członków, wód i środków gromadzonych ze składek. Rozdrobnienie jednym pozwala na ponad przeciętne wydatkowanie środków ponieważ ma ich na tyle natomiast wiele innych cierpi niedostatek. Przyjmijmy taki hipotetyczny przykład.
Mamy dwa ZO w tym samym województwie. ZO „X” liczy 1000 członków i ma pięć dużych jezior , cztery rzeki, natomiast ZO „Y” ma 6000 członków dwa stawy i jedną rzekę. Pierwszy ZO ze względu na małą liczbę członków ma ograniczone możliwości finansowe by podołać w pełni właściwej gospodarce, drugi natomiast o wiele bogatszy całe środki lokuje w to co ma czyli nieliczne zbiorniki wody. Czy nie uważa Pan, że komasacja i stworzenie jednego silnego ZO pozwoliło by na bardziej racjonalną gospodarkę ?



Podobnie jak nie rozumie Pan zupełnie zagadnień dotyczących organizowania i prowadzenia łowisk, a nawet nie stara się Pan (albo nie ma "narzędzi" po temu) przyswoić sobie kwestii, które Panu w najlepszej wierze, bezinteresowanie przedstawiam ... Ma Pan unikalną okazję pożegnania się z urpzedzeniami i stereotypami i nie korzysta Pan z niej ...
Prosze przeczytać tę dyskusję jeszcze raz od początku, tylko nie pod kątem pańskich "rewelacji" i nie w celu utwierdzania się w Pańskich obłednych wyobrażeniach, ale w celu zrozumienia zarysu podstawowych zagadnień ...



Pamiętam dyskusję i pamiętam, że unikał Pan odpowiedzi na wiele pytań, które zadałem. Ale proszę o konkretne odpowiedzi na dwa pytania. Czy nie jest racjonalnym rozwiązaniem wprowadzenie opłaty za złowioną i zabraną rybę łososiowatą? Czy opłata ta nie wpłynęła by bezpośrednio na :
a/ wprowadzenie nowych ryb do łowiska i zrównoważenie rybostanu?
b/ zmniejszenie presji wędkarskiej skierowanej na ryby łososiowate ?




pozdrawiam

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus