 |
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody
: : nadesłane przez
Jerzy Kowalski (postów: 2038) dnia 2011-06-23 12:45:41 z *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl |
|
Szanowny Panie Jerzy
Przyjmując nawet 16 % strat w rybostanie spowodowanych przez wędkarzy C&R jest i tak doskonałym wynikiem w porównaniu z przyzowleniem na zabieranie ryb. Żyjemy tu i teraz rozmaiwamy od dziesięcioleci nad przepławkami o oczyszczalniach i nie można powiedzieć, że jesteśmy bliżej niż dalej mimo jakiegoś drobego ruchu w tym kierunku.
Wracając do tematu z racji wielu uwarunkowań w tym finansowych czy środowiskowych poprostu nas nie stać na konsumpcyjne podejście do zagadnienia ryb łososiowatych. Ktoś powie powodzie, kormorany, wydry lepiej wziąść i zjeść. Uważam , że nie tędy droga. Z kormoranami należy walczyć, duże powodzie nie występują co roku. Na dzień dzisiejszy nie ma sensownej alternatywy na utrzymanie satysfakcjonującego pogłowia ryb w naszych rzekach niż C&R. Wciąż pokutują przyzwyczajenia rodem z PRL, a czas iść naprzód.
Jeśli wyrżniemy większość ryb nawet zgodnie z regulaminem reszty dopełnią kormorany czy inne drapieżniki i co dalej ?
Już dziś grono mięsiarzy chętnie położyłoby łapę na OS-ach i łowiskach C&R bo doskonale sobie zdają sprawę, że na otwartych łowiskach nie ma czego już szukać.
Ja osobiście nie widzę innych możliwości jak ograniczenie przysłowiowego"koryta"
pozrawiam
Szanowny Kormoranku,
Jeśli przytaczam jakieś wyniki badań czy łącza do artykułów to robie to po to, żeby zostały przeczytane ZE ZROZUMIENIEM, a powtarzanie mantr wynikających z zasłyszanych i źle zrozumianych informacji jest zdecydowanie złą reakcją.
Przywołane 16% śmiertelności odległej w wyniku złowienia C&R dotyczy uśrednionego wskaźnika dla JEDNEJ RYBY I JEDNEGO ZŁOWIENIA. Te odsetki moga byc różne w zalezności od umiejętności obchodzenia się z rybami. W przytoczonym wyżej fragmencie ważniejsze są te stwierdzenia:
"1. Wpływ śmiertelności spowodowanej praktykami C&R jest często niedoszacowany zarówno przez wędkarzy jak i przez gospodarzy łowisk.
2. W ten sposób, chociaż wielu wędkarzy może zakładać, że przez praktykowanie C&R nie wywierają wpływu na populacje ryb, znacząca liczba uwalnianych ryb może zginąć.
3. Dodatkowo, wielu wędkarzy po osiągnięciu limitu połowu kontynuuje łowienie, zakładając, że wszystkie kolejne ryby będą wypuszczać, jednak często nie biorą oni pod uwagę liczby ryb, które zostaną w sposób niezamierzony uśmiercone w wyniku takiego postępowania."
Natomiast do zrozumienia istotności dobrego obchodzenia się z rybami dla skuteczności C&R w odniesieniu do indywidualnych ryb ważny jest ten fragment, wskazujący na wpływ jednego tylko spośród wielu czynników:
"Ferguson i Tufts (1992) wykazali, że istnieje bezpośredni wpływ czasu ekspozycji na powietrze na śmiertelność pstrąga tęczowego (rainbow trout). Pstrągi, które płoszono średnio przez 10 minut, wykazywały przeżywalność na poziomie 88%, jednakże obniżała się ona do poziomu 62% u ryb, które następnie przetrzymywano na powietrzu przez 30 sekund, a przeżywalność wynosiła zaledwie 28% u ryb wystawionych na powietrze przez 60 sekund (Ferguson i Tafts, 1992). "
Proszę wziąć sobie to do serca i pozbyć się mitologizowania C&R.
Przyzwyczajenia z PRL-u rzeczywiście pokutują, ale dotycza one głownie fałszywie pojmowanej "powszechności wedkowania", w mysl której, niezaleznie od zasobności łowisk kazdemu, kiedy mu się zamarzy, z dowolną częstotliwością i przez cały rok "nalezy się" dostęp do łowienia. To wyrządza największe szkody w łowiskach. Powstrzymywanie się od zabierania ryb niczego nie zmieni, bo łowiąc i wypuszczając też "zadusi się je na śmierć" przez masowość łowienia.
Głownym czynnikiem stabilizującym stan łowisk jest dostosowanie wielkości presji do mozliwości eksploatacji łowiska, czy to z zabieraniem czy bez zabierania ryb ...
Reszta jest kwestią pieniędzy na zagospodarowanie i przyjętej formy uzupełniania ubytków ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [19]
|
|
23.06 14:30 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [17]
|
|
23.06 20:51 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [14]
|
|
23.06 21:39 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [13]
|
|
27.06 14:20 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [12]
|
|
28.06 13:27 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [11]
|
|
28.06 16:56 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [3]
|
|
28.06 19:28 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [2]
|
|
28.06 23:49 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [1]
|
|
29.06 07:38 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [0]
|
|
29.06 10:13 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [6]
|
|
28.06 19:32 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [2]
|
|
28.06 21:05 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [1]
|
|
28.06 21:20 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [0]
|
|
28.06 21:24 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [2]
|
|
29.06 00:24 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [1]
|
|
02.07 21:04 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [0]
|
|
05.07 12:25 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [1]
|
|
23.06 21:48 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [0]
|
|
23.06 22:10 |
|
Odp: Romaniszyn - wnioski dla gospodarza wody [0]
|
|
27.06 14:06 |
|
|
|
|