|
Łowcy karpi używaja specjalnych podbieraków z siatki bezwezełkowej prawie nie biora ryby do rak a jeżeli już to z najwieksza ostrożnością mokre rece aby nie uszkodzić warstwy śluzu, szczypce do odchaczania, nawet dezynfekuja rane po haczyku a my wedkarze muchowi lepiej zabić bo wda sie grzybica i jeszcze zaraża sie inne od tego głupiego co sie dał złowić o ile to nie bedzie ten ostatni !!!!!! to jest etyka? staram sie nawet nie brać pstragów do reki i uwieżcie nie mam alergi nawet sie nie brzydze......jak najkrócej poza woda a najlepiej w wodzie go odchaczyć a jeśli fotka do galeri to jak najszybciej bez zbednych czynności. Uwolnijcie pierwszego pstrąga złowionego w tym roku na wodach PZW to sa NASZE pstragi nie ICH to naprawde cudowne uczucie o wiele przyjemniejsze niż podziw rodziny czy znajomych jaki to ze mnie wielki Łowca trzy sztuki po 26 cm każda
Pozdrowienia BW
|