| |
Panie Jurku- proponuję spojrzeć na to trochę inaczej:
Możesz mieć wpływ na to jak są wydawane Twoje pieniądze.
Moje pieniądze wydaje nie tylko PZW, bo również: wspólnota mieszkaniowa, zus, nfi, szkoła mojego dziecka, spółdzielnia w której inwestuję- i do diabła innych instytucji.
Wszystkich nie będę kontrolował, bo jestem inżynierem , a nie policją gospodarczą.
W społeczeństwie obywatelskim wyznacznikiem przyzwoitości jest płacenie podatków i przestrzeganie przepisów, a nie pilnowanie wszystkich, którym powierzam 300 -500 zł rocznie, bo więcej dostaje ode mnie mój proboszcz.
To, że w naszym kraju ogólnie z tym ( płaceniem podatków i przestrzeganiem przepisów ) ciężko rzutuje również na wygląd PZW.- jakie społeczeństwo takie stowarzyszenia.
Ale ja nie zamierzam się zrzekać obywatelstwa mimo, że nie zawsze efekt wyborów i wiele rzeczy w kraju mi się nie podoba i na takiej samej zasadzie nie zamierzam występować z PZW.
Czy wędkarzowi płacącemu składki i przestrzegającemu przepisy również i w obowiązku posprzątania łowiska potrafi Pan powiedzieć, ze jest nieprzyzwoity?
Jeżeli uważa pan, że PZW ma za mało pieniędzy i łowienie jest zbyt tanie, to mogę sie z tym teoretycznie zgodzić. Ale proponuje pamiętać, że niektórzy mają czas na działanie, a niektórzy ten czas dla PZW wolą zastąpić pieniędzmi.
Na pewno zgadzam sie z jednym- jeżeli mamy złe władze, to ci, którzy nie zadają sobie trudu na ich odwołanie są w tym aspekcie sami sobie winni.
Pozdrawiam
Krzysiek
Jerzy Kowalski
|
