pseudomuszkarze z warszawy nad sanem
: : nadesłane przez
roberto (postów: 38) dnia 2005-07-10 15:01:19 z 217.96.23.*
Witam,
miałem przyjemnośc przez ostatni tydzień przebywać nad sanem w łączkach. Z żoną mieszkaliśmy w łączkach na pewnej kwaterze(20m do sanu), gospdarz natomiast miał niezłą robotę przez 4 dni z zatkanym zlewem.
Po wywiadzie z nim okazało się, że mieszkali u niego muszkarze z warszawy( wyjechali dzień przed nami)
w ostani dzień "połowili" trochę małych lipionków (około 5-6 sztuk) i żeby ich nikt nie widział to obrali je w zlewie na piętrze. Dla zatuszowania sprawy wlali do tego zlewu pół słoika bigosu i wieczorem pojechali.
łatwo się domyśleć, że zrobił się niezły "korek" w zlewie. 4 dni gospodarz nie miał bieżącej wody i bawił się w hydraulika, a tych " muszkarzy" wyklinał pod niebiosa.
Co sądzicie o takich wędkarzach?