|
Po tych weszystkich tyradach powtórzę Panu jeszcze raz:
Ktoś to wszystko musi zrobić, zorganizowac, przygotować, dopilnować, zepwnić, uregulować, żeby sobie indywidualni wedkarze mogli połowić .. realizujac wszelkie pomysły i wymysły ... które kazdy ma inne ...
Jeżeli już o jakims "betonie" oraz "czasach mionioonych" mowa, to atrybutem tamtych czasów było właśnie przkonanie,że wszystkio "jest", albo "ma być", jakoś tak "samo z siebie", a wystarczy tylko korzystać .... Pora wyrosnąc z tamtych czasów ... bez "dopalaczy" ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|