 |
Odp: Powrót do korzeni
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2008-06-27 15:19:00 z *.chello.pl |
|
Przykładów nierozsądnych decyzji z ostatnich kilku, kilkunastu i kilkudziesięciu lat mamy bowiem pod dostatkiem. To może jakiś przykład na przykład dla młodszego kolegi?
Najważniejsza sprawa, to klarowność przepisu. Zakaz połowu na nimfę, jak to już tu wskazano, jest nierealistyczny, bo nie da się jednoznacznie zdefiniować, czym jest nimfa. Podobnie nie da się zdefiniować czym jest sucha, mokra, streamer, itd. Nie do końca się nie da. Może moje definicje tak z głowy na poczekaniu, skoro takie trudności to sprawia, może wystarczy prosty język.
Sucha mucha - jest to mucha która unosi się na powierzchni wody, mogąca mieć częściowe zanurzenie (emegrery tu podpadają)
Mokra mucha - jest to nieobciążona mucha zanurzona całkowicie pod powierzchnią wody, posiadająca co najmniej jeden z wymienionych elementów konstrukcyjnych: skrzydełka, jeżynka lub bródka wykonana na haku do #6 włącznie (trudno - małe streamerki w myśl przepisów byłyby mokrymi muchami, zaś duże mokre muchy streamerami).
Streamer - mokra mucha wykonana na haku większym niż #6
Nimfa - mokra mucha nie posiadająca wspomnianych w definicji elementów konstrukcyjnych, która może być również obciążona.
No dobra, napisałem to bez większego zastanowienia, więc teraz proszę o podawanie przykładów te definicje obalające. Jednak jak ktoś chce się pobawić, zapraszam do korekcji powyższych definicji na bardziej klarowne i sensowne. Albo poproszę link, do tego niepodważalnego dowodu, że się nie da zdefiniować. Jak ktoś poda odpowiedni przykład wycofam się ze swoich prób
ograniczenie liczby muszek Do jednej sztuki - jak najbardziej.
Najsensowniejszym przepisem byłoby stosowanie tylko gumiaków do kolan (bo ns brzegu jest mokro i trzeba się jakoś zabezpieczyć przed wodą), albo w większych rzekach - zwykłych woderów Bardzo dobry przepis, od razu widać kto go łamie... gorzej jakby ktoś wchodził tak, aby mu zalało buty.
Zwracam uwagę, że u nas są też zwolennicy zwiększenia liczby muszek do trzech, tak jak to przewidują przepisy FIPS. Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. No to widzę, że FIPS jest organizacją złożoną większości z ludzi lubiących łowić tryplety, ha ha ha. Swoją droga, to być może u nas są również zwolennicy łowienia na nimfy metodą żyłkową na bolonkę na zawodach.
Pozdrawiam
Krzysiek
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Powrót do korzeni [8]
|
|
27.06 16:51 |
|
Odp: Powrót do korzeni [7]
|
|
27.06 17:41 |
|
Odp: Powrót do korzeni [1]
|
|
27.06 19:17 |
|
Odp: Powrót do korzeni WIERSZ DLA WAS KOLEDZY [0]
|
|
27.06 19:55 |
|
Odp: Powrót do korzeni [4]
|
|
27.06 21:02 |
|
Odp: Powrót do korzeni [3]
|
|
27.06 21:58 |
|
Odp: Powrót do korzeni [2]
|
|
27.06 22:46 |
|
Odp: Powrót do korzeni [0]
|
|
27.06 23:08 |
|
Odp: Powrót do korzeni [0]
|
|
28.06 10:46 |
|
|
|
|