Odp: ZO PZW Nowy Sącz ponawiam pytanie
: : nadesłane przez
Stanisław Guzdek (postów: ) dnia 2004-12-09 10:46:18 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Przykładem bezdyskusyjnym jest rzeka San - najlepsza na południu rzeka pstrągowo-lipieniowa.
Następnym jest utworzenie odcinka "no kill" , w którym okręg posiada stada tarłowe i potrafi na tym dobrze zarobić.
Wzrastające z roku na rok zarybienie, które przekłada się na połowy wędkarskie mimo olbrzymiej presji.
Czyli to co najważniejsze - widoczna efektywność zarybień.
Zarząd jako zespół zasługuje na uznanie i mówią o tym wyniki, a nie odznaczenia PZW.
Czepianie się pojedynczych osób (prezes ZG) nie jest ma żadnego przełożenia na ocenę całości ciała zarządzającego.
Z pewnością także w tym okręgu jest wiele do poprawienia i ewentualnej zmiany, ale nikt (może poza Panem Panie Leszku) nie powie że to nie jest wiodący okręg PZW w Polsce.
Osobiście radzę Panu, a także innym zarządcom (wielu z tego korzysta) - korzystajcie z doświadczeń zdobytych przez ten Zarząd i Piotra Koniecznego.
To samo będę doradzał nowemu dyrektorowi i zarządowi okręgu bielskiego.
Nie popełniaj błędów, które inni już popełnili, nie wyważaj otwartych już drzwi.