| |
Koledzy,
Aż słychać to "walenie się w piersi", trochę jednak obok tego, co napisałem.
Prawdę mówiąc liczyłem na reakcję m.in. administratorów i innych osób, od których forma Forum zależy.
Zawsze z dyskusjami wiążą się emocje, ale są dobre jeżeli dotyczą problemu i rozwiązania, a nie ludzi, którzy je wypowiadają oraz mają właściwą miarę do zawartości merytorycznej wypowiedzi.
Agresja skierowana na wypowiadającego się nie skłania do rzeczowej dyskusji, pojawiające się epitety również. jezeli ktoś dysponuje większym zasobem lub lepiej usustematyzowanymi wiadomościami na poruszany temat powinien to przedstawić i zaproponiować alternatywne rozwiązania, a nie starać się ośmieszyć lub obrazić dyskutanta. To kanony dobrej dyskusji.
Wartym zastanowienia jest też zawartość merytoryczna tekstu i rozważenie odpowiedzi na pytanie "Jak przyczyniam się do ROZWIĄZANIA problemu". Stawianie problemów bez sugerowania rozwiązania jest destrukcyjne, a nie twórcze.
I przedstawiajmy się. Skoro mamy coś do powiedzenia i uważamy, że to ważne i cenne to nie wstydźmy się własnego nazwiska.
Dla ilustracji odwołam się do dyskusji powyżej na temat "Informacja". Są w nim dwa wątki - diametralnie różne i obrazujące doskonale to o czym piszę.
Serdecznie pozdrawiam
Jurek Kowalski
|