| |
Panie Wiesławie,
Prowadzenie dyskusji nie oznacza dla mnie jej ograniczania ale pomoc w zrozumieniu tematu dyskusji przez wszystkich wypowiadających się, taktowne skłanianie dyskutantów aby pozostawali w jej ramach, posuwanie dyskusji do przodu i wydobywanie sensu z chaosu. Nie widzę powodu, dla ktrórego dobre dyskusje na Forum miałyby mieć inny kształt niż dyskusje prowadzone w salach konferencyjnych. Inaczej szkoda czasu i energii wielu osobom tutaj wypowiadającym się, co wiem bezpośrednio od nich.
Oczywiście, że wszyscy mają "coś" do wniesienia w dyskusji ale musi to być zrozumiałe. Temu też służyć może działanie moderatorów. Niejednokrotnie w ostrych sporach na Forum chodzi o to samo tylko wyrażone innymi słowami i o tym piszę upominając się o jednolitość lingwistyczną. Wtedy właśnie zrównoważone, bezstronne podsumowanie dyskusji może pokazać wspólnotę poglądów i pozwolić na bardziej sprawne budowanie dalszego rozumienia lub wyjaśnienia tematu. Generalnie jestem zwolennikiem sprawnego działania i rolę moderatorów dyskusji widzę tak jak opisałem. Rolą zaś dyskusji jest, moim zdaniem, porozumienie, a nie samo wypowiadanie się.
Na koniec - sam kiedyś zastanawiałem się nad długością wypowiedzi na Forum. Podobnie było z moimi artykułami na NaMuche.pl, które przerażały samych administratorów portalu, którzy w dodatku stwierdzali, że ładunek informacyjny w każdym zdaniu jest ogromny. Okazuje się, że ludzie (i jest ich wielu) czytają nawet te długie jeżeli są napisane zrozumiałym językiem, mają jasność wywodu i wartościowy przekaz (to opinia od czytelników, a nie moje pełne pychy przechwałki). Czasem mogą być problemy z czytaniem, ale i to można przezwyciężyć. Uważam, że każdy pisze tyle ile ma do powiedzenia. O ile w czasie wędrówki w górach należy dostosowywać tempo marszu do najwolniejszych dla ich bezpieczeństwa, o tyle w skutecznym działaniu trzeba równać do najlepszych dla jak największej efektywności.
Kilku z tych, którym długość komentarza nie przeszkadza wypowiedziało sie krótko acz jednoznacznie wczoraj wieczorem.
Serdecznie pozdrawiam
Jurek Kowalski
|