| |
Od administratorów oczekiwałem reakcji na moje propozycje i jasnych deklaracji. Jestem często w sytuacji przywódcy grupy dyskusyjnej i zdaję sobie sprawę, że chcąc można dyskusją kierować tak aby identyfikowac problemy i doprowadzać do formułowania rozwiązań.
Forum ma, jak inne fora, w domyśle określenie "dyskusyjne", a dyskusja publiczna powinna prowadzić do konkluzji. Na takim poziomie na jakim jest prowadzona ale jednak z zachowaniem cech dyskusji.
Odwrócę trochę postawiony przez Ciebie problem i pozwolę sobie zauważyć, że taki poziom ludzi uczestniczących w dyskusji jaki poziom samej dyskusji. Aby zachęcić wartościowych ludzi do dyskutowania trzeba zapewnić zarówno merytoryczną zawartość jak i formę dyskutowania i to, że przyniesie ona efekt. Inaczej szkoda czasu, a forum tylko po to aby wylewać różne frustracje i wzmacniać konflikty (bo do tego prowadzi taka forma otwartości) ogranicza jego wartość.
W moich komentarzach odnosiłem się wprost do punktów 1-5 Regulaminu.
Mam w związku z tym pytanie, pozbawione agresji ale objaśniające. Czy, według Twojej interpretacji, w swojej wypowiedzi odnosiłeś się do problemu czy do osoby? Czy wypowiedź pozbawiona tego drugiego odniesienia nie miałaby tej samej, a może nawet wiekszej wartości?
Serdecznie pozdrawiam
Jurek Kowalski
|