 |
Odp: Z przemyśleń dyletanta...
: : nadesłane przez
mathe (postów: 556) dnia 2014-10-19 10:02:15 z *.dynamic.chello.pl |
|
Kuba, w kwestiach definicyjnych masz zapewne rację. Choć zawiłe to. Natomaist w kwestiach
praktycznych to widzę to tak:
1 Lipienie z redy łowi się najskuteczniej na krótko. Kropka.
2. Niekoniecznie jest tak, że albo łowisz skutecznie (krótka nimfa) albo z trudem i naciąganą
radością (sucha mokra). Ja np rozwiązuję ten problem tak, że jak czasem, rzadko, potrzebuję
się nałowić do bólu, albo udowodnić sobie że coś tam jeszcze umiem, to sięgam po krótką. A jak
nie to tzw hard core uprawiam. Z pełną radością. Albo woblerem łowię:).
3. Wędkarstwo muchowe nie kończy ise na lipieniu z redy. Jest jeszcze:
pstrąg, który daje się skutecznie i przyjemnie łowić na strimera od stycznia do sierpinia w całej
polsce.
pstrąg który daje się skutecznie i przyjemnie łowić na mokrą od kwietnia do sierpnia w całej
polsce.
Epizody dobrego żerowania na suszu przez okrągły rok z wyjątkiem zimy.
Są Jeszcze południowe lipienie, i pedałek, suchar.
Jest długa nimfa którą można z przyjemnością łowić pstrągi.
Jest szczupak.
Jest morze.
Jest OK:)
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [0]
|
|
19.10 11:00 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [8]
|
|
19.10 13:44 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [7]
|
|
19.10 14:08 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [6]
|
|
19.10 19:37 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [5]
|
|
19.10 19:52 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [4]
|
|
19.10 20:14 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [3]
|
|
19.10 20:45 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [2]
|
|
19.10 22:48 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [1]
|
|
19.10 22:55 |
|
Odp: Z przemyśleń dyletanta... [0]
|
|
19.10 23:19 |
|
|
|
|