Odp: Z przemyśleń dyletanta...
: : nadesłane przez
faraon (postów: 1401) dnia 2014-10-19 13:44:16 z *.19-2.cable.virginm.net
Proponowal by m zaczac od tego, po co sa w regulaminach rozdzielone metody polowu.
Chyba nie po to aby skutecznie lowic wszystko co sie w wodzie rusza.
Zacierajac roznice miedzy mucha, spinem i innymi metodami dojdziemy do tego ze to rozdzielanie na rozne metody wedkowania jest niepotrzebne i bedziemy lowic pstraga na grunt, lub najprosciej siecia, ktora przeciez jest uzywana w formie podbieraka. Idac tropem niektorych wypowiedzi wystarczy uzyc "wiekszego" rozmiaru podbieraka bo w przepisach nie ma podanego max. rozmiaru podbieraka.
Wrzucasz nimfe i ciagniesz 6-cio metrowy podbierak przez miejscowke.