PROŚBA DO ZARZĄDU RZEKI SAN...
: : nadesłane przez
lupek (postów: 281) dnia 2010-11-11 18:22:04 z *.net.stream.pl
11 LISTOPAD POSTANOWIŁEM SPĘDZIĆ CZAS NAD SANEM...NATURA WYGRAŁA...RZEKA DO POŁOWY ZŁAMANA,BARDZO SŁABE,,PRAWIE NIKŁE BRANIA,.PRZY OBECNYM STANIE LIPIENIA JEST TO ZUPEŁNIE ZROZUMIAŁE...ZASKAKUJĄCE W TYM WSZYSTKIM JEST TO,ŻE PRZEZ CAŁY TEN SEZON NIE WIDZIAŁEM TAKIEJ ILOŚCI WĘDKARZY...NATOMIAST PRZERAŻAJĄCY JEST FAKT,GDY ZDAŁEM SOBIE SPRAWE WIDZĄC WIELU Z NICH POSIADAJĄCYCH KOSZYKI NA ZŁOWIONE RYBY...DEFAKTO KOSZYKI Z PRZED 20-STU LAT...NIŻEJ DRUGIEGO ZAKRĘTU W OKRESIE LETNIM CZĘSTO MIAŁEM OKAZJE BYWAĆ I SPĘDZAĆ WIELE GODZIN...SYTUACJA BYŁA IDENTYCZNA...DZIŚ CHYBA ZDAŁEM SOBIE SPRAWE,ŻE W TEN SPOSÓB I PRZY TEJ ILOŚCI CHĘTNYCH PRZYSZŁY SEZON BĘDZIE CIĘŻKIM SPRAWDZIANEM GDY WIDZĘ NA WODZIE,WODZIE PROSZĄCEJ O ODRODZENIE "RYBAKÓW"...
