 |
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem
: : nadesłane przez
Venca (postów: 207) dnia 2010-04-26 09:28:10 z 78.157.187.* |
|
Dla Leszka, zwanym LSD:
Leszek, IDZIE NOWE!!! a tak nawiasem, nikt się nie "bawi " za społeczne pieniądze, zawodnicy "startowym" pokrywają sami koszty swojej zabawy. Cieszy nas ponadto Twoja troska o nasz los nas, bielskich wędkarzy.
P.s. Słyszałeś coś może o przygotowywanych warunkach dzierżawy wód po zakończeniu obecnych, których ważność wygasa w 2013r.? Podobno ma się nie przyjmować ofert na dzierżawę wód od osób fizycznych. Na pewno coś słyszałeś, siedzisz przecież "u koryta", czy nie?
Dla kol Mikusa
Kol. Mikus. Jesteście z pewnością świetnymi wędkarzami, ale czasem mam wrażenie, że nie potraficie dostosować swoich umiejętności do wody na której łowicie. Czasem mam wrażenie że żle obserwujecie, co się na wodzie dzieje, lub obserwujecie innych lowiących i sugerujecie się wybraną przez nich metodą.
Sędziowałem już parę zawodów na Wiśle i Brennicy, obserwowałem różnych zawodników, o różnych umiejętnościach. I MISTRZÓW i takich, no powiedzmy. którzy też starają się coś złowić. Z pozycji sędziego mogę powiedzieć, że jest "pewna" różnica pomiędzy tymi dwoma grupami.
Powiem tak. Łowię na Wiśle i Brennicy od początku mojego stażu muchowego, od 2000r.
Miałem to szczęście, że nie musiałem dochodzić do wszystkiego sam, trafili mi się jako nauczyciele ludzie, co "zjedli zęby" (w przenośni i dosłownie) na muszkarstwie, a zwłaszcza na tych wodach.
Zdecydowana większość łowiących łowi ciężko, nimfy kluchy, streamery jak koński ogon, a to nie na Wisłę, nie na Brennicę.
Dam Ci taki przykład. Parę lat temu sędziowałem zawodnikowi z Nowego Sącza w rejonie ustrońskiej Kużni, gdzie trzy dni wcześniej łowiłem sobie amatorsko, łowiąc grubo ponad trzydzieści pstrągów z jednego warkocza wody, w tym co najmniej dwadzieścia miało miarę. Łowiłem lekko, małą suchą muszką, którą starałem się dobrać do tych, co akurat latały nad wodą. "Mój" zawodnik łowił na streamera na końcówkach, dojąc tą swoją kobylą pijawę. Oczywiście tam ryba nie stała, ryba czekała w nurcie na pierwsze muszki.
Tłukł tak prawie do końca tury, mimo że parę razy sugerowałem mu zmianę metody.
No ale cóż tam może taki jakiś głupi sędzia podpowiadać zawodnikowi który aż trzy wędki SAGE ze sobą przytachał i na niejednej Kamie już łowił? A pstrągi mu za dupskiem zbierały.Będąc bliski wyzerowania jednak w końcu pomyślał, i głupiego sędziego sugestii usłuchał. Na suchara złowił trzy miarowe, a mógł ich mieć z dziesięć conajmniej.
Nie powinienem tego robić, jako sędzia mam sędziować, a nie podpowiadać.
Ale nieraz nie idzie wytrzymać, obserwując jak zawodnik z uporem łowi metodą, którą złowić ryby się nie da. Wczoraj to samo, dzięki zmianie metody którą zasugerowałem zawodnikowi (na 25 minut przed końcem tury) "uciekł" z zera które miał pewne, łowiąc dwie miarowe ryby.
Jak wzdłuż i wszerz spoglądałem, jak daleko sięgnąć wzrokiem, wszyscy "doili" te swoje zasra.e streamery.
A pstrągi zbierały. Siedziały w nurtach, przy końcówkach warkoczy. Nie płani. I obserwowały co nad wodą lata, co woda niesie za larwy. Nie oglądały się za siebie, nie szukały pijawek.
Potwierdził to Łukasz Ostafin który obserwował wodę i wnioskować potrafi, łowił lekko, na mikronimfki i przytopione muszki, tam gdzie ryby stały. I złowił. 7 ryb, w tym trzy powyzej 50 cm, w miejscu, gdzie uprzednio łowiący ciężko złowili dwa niemiarki i jednego klenika.
Tak było na sektorze "B", na stanowiskacj 29-33.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [0]
|
|
26.04 10:30 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [0]
|
|
26.04 13:40 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [3]
|
|
26.04 18:50 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [0]
|
|
26.04 19:59 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [1]
|
|
26.04 21:24 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [0]
|
|
26.04 21:38 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [3]
|
|
26.04 19:55 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [2]
|
|
26.04 20:05 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [1]
|
|
26.04 20:10 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [0]
|
|
26.04 20:12 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [5]
|
|
27.04 09:39 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [0]
|
|
27.04 14:23 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [3]
|
|
27.04 21:54 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [1]
|
|
27.04 23:26 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [0]
|
|
28.04 08:04 |
|
Odp: Jak promocja, chyba epitafium...nawiasem [0]
|
|
28.04 09:47 |
|
|
|
|