Odp: staż kandydacki
: : nadesłane przez
steryd (postów: 587) dnia 2010-02-05 11:35:58 z *.144.rev.vline.pl
Póki co, większość wód nadal leży w gestii PZW, i wiele czasu upłynie zanim znajdą się w rekach prywatnych a może nigdy. Dlatego na tym etapie to co zrobić możemy to zmiany w PZW.
Argument o taniej sile roboczej to całkowite niezrozumienie idei stażu.
To co jest jego ideą i celem to, to o czy napisał Kolega zielony i tak jak inni Koledzy już to podkreślali, ta wypowiedź powinna być podsumowaniem naszej dyskusji.
Zamiast szukać sposobu jak czegoś nie zrobić, może podpisać się szerokim gestem pod cytowaną wypowiedzą poprzeć nasze propozycje.
arturze do czego sa potrzebne zmiany
twoja postawa to wlasnie beton
to dzieki temu ze zielony jest nowoczesnym etycznym wedkarzem tak sie stalo z mlodzierza
i tu ma moj wielki szacunek
jak widzisz przekazal chlopakom zdrowe zasady i podejscie do wedkarstwa
nie potrzebowal do tego zadnych przepisow ani nic co by mu to nakazalo
poprostu taki jest i juz i na takich wedkarzach nam zalezy
abys zrozumial o co mi chodzi
a co by bylo gdyby trafili w rece wedkarza ktory z dziada pradziada pral ryby ile wlezie
pozatym by pokazal i nauczyl tego co zielony
jak widzisz to nic nie zmienia
nadal bedziemy chodowac niby etycznych wedkarzy ktorzy piora ryby
a ich brakiem obarczali zle funkcjonujacy system
oni rowniez zaczeli by wprowadzac zmiany jeszcze bardziej ograniczajace dostep do wedkowania
wymyslali by kolejne formy super os,ow itd.
jak widzisz do niczego to nie prowadzi
potzrebni sa wedkarze tacy jak zielony
ale zeby to osiagnac trzeba zaczac od siebie
