|
eksploatacja jest czescia gospodarki to chyba jest proste
prowadzona gospodarka natomiast jest czescia organizowania wedkarstwa
jak dla mnie to wszystko jest powiazane
jezeli nadmiernie eksploatuje sie zloza czyli zle prowadzi sie gospodarke czyli niewlasciwie organizuje to ostanie
dla mnie wszystko jest zalezne
przeciez to proste
jezeli ryb sie nie zabiera z roku na rok jest ich coraz wiecej i za razem coraz mniej wydaje sie na zarybianie
wieksza liczba ryb prowadzi do tego ze wiecej ryb moze sie wytrzec w warunkach naturalnych
mniej wydaje sie na zarybienia ,wiecej mozna wydac na ochrone wod ,propagowanie wsrod mlodziezy wlasciwych zachowan i na organizowanie wedkarstawa
ja caly czas widze zaleznosci
natomiast pan pewnie nie
tak to dziala na zachodzie i na naszych osach
O, to jeszcze jedna ciekawa teza ... poproszę o jej rozwinięcie ...
Zawsze odnosiłem wrażenie, że "gospodarka" polegająca WYŁĄCZNIE na eksploatowaniu ma małe szanse powodzenia ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|