Odp: Przyrosty ryb ?
: : nadesłane przez
Łukasz Kosiba (postów: 272) dnia 2008-10-21 08:35:58 z *.internetdsl.tpnet.pl
Przyrosty ryb w Klimkówce obserwowałem jak większość Gorlickich wędkarzy od początku. Szczególnie okoń był wdzięcznym obiektem, bo wraz z wielkością osobników następował wzrost samej populacji. W pewnym okresie Klimkówka była okoniowym eldoradem. Nie jestem ichtiologiem, ale trudno nie odnieść tego do ekspansywności tego gatunku i braku konkurencji pokarmowej w owym okresie.
Ciekawostką jest dla mnie natomiast co innego. Panuje dość powszechna opinia - zwłaszcza dotycząca lipienia, że dorasta on do większych rozmiarów wyłącznie w większych wodach (Dunajec, San). Jest zrozumiałe, że ma w różnych wodach różne przyrosty, natomiast czy da się określić regułę, że mniejsze rzeki nie pozwalają dorastać rybom do normalnych rozmiarów? Czy da się to powiązać z bazą pokarmową dostępną w danej wodzie? Na jakiej podstawie określić ilość ryb danego gatunku którą może wyżywić rzeka? Czy w przypadku rzek i ryb łososiowatych i lipieni znane jest zjawisko karłowacenia spowodowanego zbytnią liczebnością ryb? To oczywiście teoretyczne rozważania bo nie słyszałem o przerybionej "muchowej rzece" a ilości zarybień dyktują stosowne operaty i możliwości finansowe dzierżawcy.