Odp: dramat na dunajcu
: : nadesłane przez
fernaś (postów: 206) dnia 2008-06-13 00:08:46 z *.xdsl.centertel.pl
karte posiadam od 1989roku teraz mam 32 lata ,a te piekne czasy to poczatek lat 90.i widoku wieczornego zerowania i doslownie gotujacej sie wody np.w Łopusznej nigdy nie zapomnę .moze jeszcze kiedys takie cuda na Dunajcu zobacze.
A jak narazie pan Jurkowlaniec na zebraniu naszego kola opowiadał o dorszach na Bałtyku i paru kolegów nie wytrzymało ,usłyszał pare mało cenzuralnych słów ,ale spłyneło to po nim jak po kaczce.