| |
Naprawdę jest to wspaniałe łowienie, jedyna wada to ograniczanie miejscówek do miejsc głebokich i w miarę szybkich. Spróbuj Tonkin 
Maciek, tylko na karb twojego mlodego wieku skladam ten post.
Nie wiem czy Tonkin probowal, ale ja tak. Rekord mam cos kolo 20 lipieni w dwa dni z jednego dolka 2x2 metry na Kaczawie . Fakt, takie do 28 ale tam wieksze nie rosna. Bylyby dobre a ja mialbym duza rodzine - w dolku by zostaly strzeble - wyczyszczenie go z trzymaniem limitu zajeloby tydzien. Na Dunajcu slabiej, bo robiac az 5 krokow w jednym pradziku wyjalem 7 (dobrych). A nie bylem przeciez zadnym wirtuozem kluchy.
Klumpa i mucha to dwie zupelnie odmienne metody. Muche od wszystkich innych metod odroznia to, ze do wyrzutu przynety potrzebny jest sznur. Nimfa zalicza sie wiec do tych "wszystkich innych". Jest do tego wystarczajaco skuteczna aby postawic ja w jednym rzedzie z bialym robakiem i spinningiem.
|
