Odp: wróciłem znad sanu
: : nadesłane przez
JacekP (postów: 2914) dnia 2006-09-19 13:36:22 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
To też jest wynik tego ,że w Polsce obcokrajowca traktuje się jak "świętą krowę".Aby móc łowić w Polsce, nie wymaga się od takiego przybysza żadnych dokumentów, potwierdzający choćby minimalny zasób wiedzy o rybach i ich okresach ochronnych.
Gostek, co łowił streamerem, móg przecież mieć wędkę , po raz pierwszy w żyyciu i łowił tak , jak było mu najwygodniej.No, chyba że miał zamiar złowić głowacice.
Pozdrawiam
jp