Odp: Czy dolna Raba nadaje się na łowisko specjalne ?
: : nadesłane przez
Jerzy Kowalski (postów: 2038) dnia 2006-07-10 14:50:15 z 194.4.130.*
Do kiedy są ważne umowy o dzierżawę wód? Czy można stracić wodę w związku z nieodpowiednią gospodarką lub przekazać dzierżawę komuś innemu? Zastanawiam się jak wielką ma władzę ZO nad Rabą i do kiedy.
A co do obaw o OS Raby, to mogliby wykonać na początek eksperyment:
-Dobczyce-Gdów odcinek muchowy
-tylko C&R
-dokonać na próbę zarybienia 2 letnim pstrągiem zamiast narybkiem
-ewentualnie dodać skromną dopłatę za wędkowanie na Rabie np. 50 zł rocznie. Byłby to "balon próbny" badający czy istnieje chęć przełamania bariery "socjalistycznej powszechności darmowego łowienia"
Pozdrawiam Bartek
A komu tę dzierżawę przekazać, że tak wprost i po prostu zapytam?
Okręg ( reprezentowany przez ZO) jest dzierżawcą i użytkownikiem rybackim Raby, stosownie do Prawa wodnego, ustawy rybackiej i wydanych na tych podstawach aktów pochodnych, na podstawie umowy z RZGW.
Nie lepiej zastanowić się jaki wpływ na ZO (jego kształt, skład, decyzje i dzialanie) mają racjonalnie myślący wedkarze? Jaki wpływ mają na funkcjonowanie Okręgu?
I czy ci racjonalnie myślący sa rzeczywiście racjonalnie myślącymi? I ilu ich tak na prawdę jest?
Z jakich przesłanek wynikają przedstawione punkty do tego "eksperymentu"? Skąd rodzaj materiału zarybieniowego? Na jakiej podstawie wyliczona kwota przytoczonych 50 zł rocznie? I na ile kwota 50 zł rocznie jest istotna i świadcząca o gotowosci zmian w mentalności wedkarzy i odejścia od popierania "socjalistycznej powszechności darmowego owienia"?