|
Więc trzeba się dostosować. A ryby ewentualnie wypuszczone na Cholerzynie zaliczją się do limitu dziennego, bo nie jest tam dozwolona zabawa ze zwierzętami hodowlanymi przy użyciu kaleczących narzędzi (kotwiczek i zadziorów przy muszkach). Jak ktoś chce im dać wolność, to bardzo proszę, nie na mój koszt.
|