Odp: ...a moze tylko kabaret... a może kompleksy autora?
: : nadesłane przez
Grzes D. (postów: 1201) dnia 2005-11-09 09:28:15 z *.kielce.sint.pl
A ja rozumiem autora.I wiem co mowi piszac o dolnej nimfie.Jest to metaoda ktora z racji rozmiaru moich rzek lowie najczesciej i zgodze sie co do tego ze tej elicie brak troche klasy i ETYKI.
Znam taka rzeke ktora 5-6 lat temu obdarzala mnie pieknymi potokami a jeszcze rok temu na pierwsza wlasnorecznie zrobiona PT zlowilem lipienia 49 cm.
W tym roku jesli na trym odcinku zobacze umykajacego spod nog pstrazka serce mi sie raduje i zaczynam marzyc ze moze jeszcze kiedys....
Wiele razy o tym pisalem i zawsze bede powtarzal do znudzenia. Zacznijmy patrzec przede wszystkim na siebie i na to jak my postepujemy i przed zabiciem kolejnej ryby zastanowmy sie czy jest nam ona naprawde potrzebna....... i czy nie fajnie by bylo za 15 lat zabrac tam swojego syna.
Polamania kija
Grzes D.
Niedawno znalazlem zapomniana przez Boga i (na szczescie) ludzi rzeke gdzie lipien 40 cm jest powszednia zdobycza takze samo jak potok.Mam namierzone lipienie powyzej 50 cm ale wybaczcie......... Wała!!! i nikomu o niej nie powiem bo chcialbym tam jeszcze wedkowac.
