Odp: do Pana Piotra Koniecznego
: : nadesłane przez
Stefanowski Łukasz (postów: ) dnia 2005-02-15 10:32:18 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
„Ilu z was wściekało się (tak z ręką na sercu) na widok gości z nadkompletami?? Ilu z Was zwróciło takim uwagę?? same zakazy nie pomogą i sama SSR i PSR też nie da rady. Musimy sami być przykładem i reagować też na łamanie przepisów przez innych...”
To są święte słowa. Przy tak rozległym łowisku stwarza to pewien problem. Ale nie na Sanie jest problem. Najpierw trzeba by uporządkować wszystkie Bieszczadzkie rzeki, do których pstrąg i lipień może wchodzić na tarło, a kłusownictwo jest czymś normalnym. Na Sanie nie ma tak widocznego kłusownictwa, jak pseudo wędkarzy, którzy pozyskują po kilka kompletów dziennie i nie są aż tak bardzo uciążliwi jak elektrycy, sieciarze czy ci z drutami.