Odp: Rewolucja w ZO PZW Bielsko-Biała
: : nadesłane przez
Bogdan Wróbel (postów: ) dnia 2004-11-26 20:30:38 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
A jak jest obecnie, przelicz sobie, wędkarz dajmy na to z Nowego Targu łowi 200 dni w roku, wyciągając (i zabierając) powiedzmy 400 ryb czyli ok.100-120 kg (a często jest to znacznie więcej, bo oni dobrze łowią na swoich wodach) i płaci za to dodatkowo 90 zł/rok. Ma to sens? Jaki?. Niech zapłaci 3 zł/dzień i łowi 100 dni w roku …..i mamy czysty zysk. Oczywiście w dalszym ciągu nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek racjonalną ekonomią ale i tak jest 300% zyskiem w porównaniu z sytuacją obecną.
Panie Bogdanie zgadzam sie w zupełności z Pańskim zdaniem PZW w obecnej postaci to już przeżytek i szkoda ze panu Fołcie pozwolili odejść na nie zasłużoną emeryture bo zezwolił lub doprowadził do takiego stanu nasze wody DOŚĆ OKRADANIA NAS WĘDKARZY moge zapłacić wiecej ale uczciwie tak jak np proponuje Pan Bogdan Tracz.
Mam czas, jade na ryby, na łowisko gdzie one SĄ, i płace temu kto dba o to aby one tam były jak przyjade. Abym przyjechał znowu i znowu i zowu ekonomia a nie bajzel.!!!!!!
A tak nawiasem ciekawi mnie gdzie Pan Fołta bedzie jezdził na rybki na "zasłużonej" emeryturce?