|
Nie chciałbym być żle zrozumianym. Nie tak myślę o gospodarce (przyszłej ?) Maćka W.,że nic z tego nie wyjdzie..
Myślę, że dodrze Cię zrozumiałem. Ja też Wilkowi człowiekiem (zającem)
Chodziło mi tylko o to, że nie można, jak to czytam w niektórych postach, generalizować: wody PZW to kicha, a prywatne - cacy. Wiele zależy od ludzi - patrz San i P. Konieczny. I tylko dlatego spytałem o Czechów.
PS Znasz może dokładny adres tej ich strony? Ja znalazłem tylko muskareni.cz
Pozdrawiam
J
|