Odp: uratuj moją rzeke Stwiąąż
: : nadesłane przez
LSD (postów: 1337) dnia 2010-04-04 15:26:16 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Jak by były nakłady to i by były efekty. Problem w tym, że nikt nie chroni rzeki. Tam nie ma żadnych nakładów. I jaki ustawodawca. Nie masz zielonego pojęcia jakie są składki w PZW i na jakie cele się je płaci. Za brak ochrony Strwiąża odpowiadają konkretni ludzie. Biorą pieniądze i nic nie dają w zamian.
pozdrawiam
Leszek