| |
Prawdziwe stowarzyszenie będzie wtedy, gdy będzie działać na rzecz innych a nie siebie. Na swoją rzecz działa klub. Nie ma w Polsce stowarzyszeń wedkarskich, są kluby. Skierowane na działalność na rzecz swoją i swoich członków.
Tomek,
Ludzie w naszym kraju nie są w stanie udźwignąć należycie formy pseudo-stowarzyszenia, a ty chcesz nałożyć na ludzkie barki jeszcze większy i bardziej niewdzięczny ciężar pracy na rzecz wszystkich... dobre żarty. To chyba była kpina z twojej strony, ze tak naprawdę PZW to pic na wodę fotomontaż a nie stowarzyszenie.... raczej nie mówiłeś poważnie.
Nie dla nas stowarzyszenia i altruizm. My musimy coś z tego mieć, więcej niż ci, co przychodzą na gotowe. Inaczej ludzi w Polsce nie zmotywujesz.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
No to nie twórz kolejnej fikcji. Załóż firmę a nie stowarzyszenie. Płać podatki. Wszystko uczciwie, a nie kombinować i cwaniaczyć.
Jak współwłasciciel wody mogę cię co najwyżej zatrudnić do gospodarowania, pod warunkiem że nad wodą z kijami w rękach będziemy mieli równe prawa. Woda to nie gnój pod pieczarki, na którym se w piwnicy ktoś zarabia.
|
