Odp: Czy to jest muszkarstwo?
: : nadesłane przez
Jachu (postów: 4487) dnia 2008-05-29 15:18:49 z *.net.pulawy.pl
Ze dwa, ze trzy. Może jeszcze więcej. Jak się dobrze zastanowić, to połowa z nich razi czyjąś wrażliwość. Proponuję poświęcić trochę czasu i spokojnie je jeszcze raz poprzeglądać galerię. Z różnej perspektywy. A zdjęcia much z katalogu much? Podobnie. Wiele z nich obraża moją i pewnie nie tylko moją wrażliwość estetyczną. Wywalić? Bo mnie się nie podobają?
Matko. Zawsze uważałem się za człowieka o konserwatywnych poglądach. Jak to się można pomylić w samoocenie. A ile bardziej, oceniając innych. Czytam słowa wszystkich urażonych i jest mi nawet trochę lepiej. Jeszcze nie jest ze mną tak źle.
Jaka jest ta granica przyzwoitości? Czy ktoś ją potrafi zdefiniować? A ilu musi być tych dotniętych, by z czystym sumieniem jakieś zdjęcie usunąć? Może Kolega TP potrafi to bezbłędnie określić, bo ja bym się nie podjął. Ta linia jest cienka. Można popelnić błąd. Jak nie w jedną, to w drugą stronę.
Nie potrafimy żyć bez cenzury, nie znosimy poglądów innych niż nasze, podobnie z poczuciem humoru.
Sami robimy z siebie pośmiewisko i zaścianek Europy.
Pozdrawiam ja, eurosceptyk na śmierć zakochany w moim kraju.