Odp: Czy można inaczej? cz. 3
: : nadesłane przez
Artur Buczkowski (postów: 2913) dnia 2008-04-11 12:51:06 z *.who.vectranet.pl
jeśli to było do mnie to odpowiem - pieprzysz kolego
... może odpowiesz na te cytaty, nie obrażając autora
"Proszę uprzejmie przypomnieć sobie sceny z miejskiego odcina rzeki Słupia, gdzie od chwili zajęcia dogodnego stanowiska wędkarz czesze rzekę w jednym miejscu przez kilka godzin, rzut za rzutem ... łowi czy łapie?
Czy ktoś tam widział muszkarza, który zachowuje się podobnie
Widywałem często na Redzie piękne, spływające krwią trocie rzucone pod nogi, utytłane w piasku i trawie, bo spinningista z drżącymi nogami starał się w tym samym miejscu wyjąc kolejną i nie chciał tracić czasu na oporządzenie złowionej ryby
bo muszkarza w takiej gorączce nie widziałem