f l y f i s h i n g . p l 2025.09.15
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: San - II zakręt. Autor: PZW Krosno. Czas 2025-09-15 21:29:49.


poprzednia wiadomosc Odp: DLUGOSC OS JEST ZA MALA!! : : nadesłane przez Łukasz Bartosiewicz (postów: 575) dnia 2007-09-10 09:14:09 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Dziękuję za odpowiedź i wskazanie błędów.

Napisałem o dotowaniu, chociaż wcale tak nie myślałem gdy odwiedzałem San. Zrobiłem tak pod wpływem postu pana Kowalskiego.

Wiem, że w Sanie są duże ryby i że jest ich tam dużo. Wiem również, że nie zawsze są do złowienia (np. ryby Pana Z.Czekały i nie tylko jego).
Nie uważam, że produkt który oferujecie jest zły (chociaż jak dla mnie w wakacje jest nie do zaakceptowania; nigdy więcej w wakacje się tam nie zjawię). Wręcz przeciwnie. Nie jechałbym po raz kolejny ponad 500 km w jedną stronę, gdybym nie był zadowolony z wcześniejszych pobytów.

Na stronie łowiska nie ma informacji o tym, że na łowisku funkcjonuje 25 dniówek, jest tylko i wyłącznie mowa o 15. Dlatego czułem się oszukany, gdy się o tym dowiedziałem (dalej trochę się tak czuję).

Dalej nie bardzo się zgadzam, z tym że koszt licencji dla Francuzów jest dużo wyższy. Koszt 20 licencji całorocznych rozkłada się na wiele osób w długim okresie, a nie na 10 akurat wędkujących (najprawdopodobniej jest to koszt pośrednika, wkalkulowany w cenę wycieczki nad San).

Rozumiem, że zamiana 20 licencji rocznych na 10 dniówek jest dla łowiska korzystna (więcej gotówki w kasie). Jednak uważam, że cena licencji rocznej jest nieproporcjonalnie niska w stosunku do dniówki.

Skoro popyt jest za duży w stosunku do ilości miejsc, to rozwiązanie jest proste. Ceny są dużo za niskie. Nie dziwię się Francuzom, że wykupiliby wszystkie miejsca. Dla nich jest śmiesznie tanio. Tydzień łowienia nad sanem kosztuje tyle co 1-2 dniówki na łowiskach tego typu w Europie.

Akurat ja nie dojeżdżałem stadnie w najatrakcyjniejsze miejsca. Przemierzałem łowisko pieszo. Dla mnie nie jest to nic dziwnego, że ktoś kto przyjeżdża nad San raz lub dwa razy do roku na dzień albo dwa chce łowić w miejscach najatrakcyjniejszych. Pod tym względem łowisko jest trochę za małe (szczególnie przy takiej niżówce jaka panowała w tym roku i 25 dniówkach). Wiem, że ryby są również w miejscach płyciutkich (nawet dużego pstrąga można tam trafić - jak wyjdzie z dołka żerować), jednak jest to bardzo trudne zadanie. Gdybym mieszkał bliżej i miał wykupioną licencję roczną, to mógłbym się bawić z lipkami na płyciznach, jednak mieszkam na drugim końcu Polski, a nad San nie przyjeżdżam po te lipki z płycizn.

Pozdrawiam.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: DLUGOSC OS JEST ZA MALA!! [2] 10.09 09:44
  Odp: DLUGOSC OS JEST ZA MALA!! [1] 10.09 11:14
  Odp: DLUGOSC OS JEST ZA MALA!! [0] 10.09 18:05
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus