|
Jestem milosnikiem natury, kocham wszystkie Stworzenia Boze, kocham tez i kormorany /przypomina mnie sie P. Szczepanik/ ale dosc z nostalgia. Mysle, ze zainteresuje was Sz .Kol. to co dzieje sie pare setek kilometrow za zachod od Odry. Mieszkancy Zachodniej Europy smiem twierdzic, sa bardziej uczuleni na piekno i zachowanie przyrody w nienaruszalnym stanie niz mieszkancy wschodnich terenow, gdzie przez czas pewien bylismy pod znacznym wplywem jeszcze bardziej na wschod odleglych krajow.
Nadgorliwosc, oraz zle zrozumiana ochrona gatunku moze doprowadzic do tragedi ktora z braku szybkich konkretnych decyzji jest nie do odwrocenia. Zakaz odstrzalu Kormoranow zemscil sie niemilosiernie na populacji pstraga i lipienia. W poludniowych Landach Niemiec pstrag a w szczegolnosci lipien zostal niesamowicie przetrzebiony przez te czarne skadinnad sympatyczne ptaki. Muszkarskie czasopismo FligenFischen /http://www.fligenfischen.de/ prowadzi zbiorke podpisow majaca na celu ponowne zezwolenie na odstrzal. Kormoran nalezy w dalszym ciagu do zagrozonego gatunku, znajduje sie na czerwonej liscie co w chwili obecnej jest duzym nieporozumieniem. Poprostu przepisy nie nadazaja za rzeczywistoscia. Prosze o opinie zeby nie bylo za pozno !!!
Ps. Niech wreszcie odleca.........
Jurek
|