| |
z tego co sie dowiedziałem to żerowanie kormorana na terenie niemiec w wodach krainy pstraga i lipienia jest efektem własnie odstrzałów i wynikłego z tego faktu rozproszenia populacji i większego sukcesu lęgowego. populacja kormorana (co zostało potwierdzone badaniami) w wyniku odstrzałów, zwieksza sukces rozrodczy, więc odstrzał nie jest zbyt dobrym pomysłem. podobnie w polsce z powodu odstrzałów (zwłaszcza kłusowniczych)wilka w bieszczadach nastąpiło rozproszenie watach i pojedyncze osobniki poluja na owce, podnosi sie larum o odstrzał marnych paru sztuk ,które biegaja jeszcze w polsce,co doprowadzi do katastrofy czyli wyginięcia gatunku, tylko silne i liczne watachy moga polowac na jeleniowate, główny ich pokarm.
więc albo zabic wszystkie kormorany albo dac im spokój niech kontroluja się same i wrócą na jeziora na których były strzelane.wydaje mi sie ze zabicie wszystkich jest raczej dosc dziwne
|
