Odp: ROMANISZYN 2002 - relacja
: : nadesłane przez
Leszek (postów: ) dnia 2002-06-13 14:17:10 z *.rzeszow.sdi.tpnet.pl
Tatry to był tylko negatywny przykład polskiego podejścia do przyrody. Chciałem pokazać że dużo się mówi o ochronie Tatr, a gdy popatrzymy na efekty to jest mizernie. Fachowcy od ochrony przyrody zapominają np o ichtiofaunie wód parku.
Nie można chronić tylko wybranych elementów ekosystemów bo nie będą funkcjonowały.
Pisałem o odtworzeniu miejscowej populacji pstrąga, a nie o przypadkowych zarybieniach jakimiś rybami. Brak ryb w tamtym terenie jest spowodowany przegradzaniem rzek urządzeniami piętrzącymi bez przepławek. Uniemożliwia się rybom wędrówki tarłowe i pokarmowe. Jak zapewne wiesz populacja pstrąga w rzece wytwarza formy stacjonarne i wędrowne. Same pstrągi z rzeki nie znikają.
Zainteresuj się pstrągami rzek Korsyki. Tam łowi się pstrągi na wszelkie przynęty i są.
Leszek