| |
Ech Krzysiek, tak ładnie piszesz ale przecież dobrze wiesz, że to tylko pobożne życzenia. Streamer ? Na te trzy pstrągi na krzyż, które żyją w naszych rzekach ? Zresztą wiosną ja i Ty też używamy raczej spinningu. Sucha ? W czerwcu, lipcu, zgoda można i cały dzień, choć rójka i tak jest z rana i pod wieczór. Ale potem ? Finezyjnie machać wędką dla zabawy ? Ja chcę poczuć ryby na kiju...
Łowię innymi metodami gdy tylko jest to możliwe, ale sam wiesz, że żerowanie ryb na powierzchni jest u nas sporadyczne a tęczaki nie co miesiąc uciekają... Nimfy to co prawda nie suche muchy, ale także mogą być finezyjne...
Co do ostatniego to mogę się zgodzić - łowienie tylko i wyłącznie na nimfę może prowadzić do kalectwa....
Witek
P.S. A tak w ogóle to przeważnie spotykam Cię z nimfą...
|
