Odp: Zawody których miało nie być - SAN
: : nadesłane przez
Przemek, Delhi (postów: 92) dnia 2005-09-09 15:33:30 z 202.159.196.*
Namaste!
Mialem nadzieje ze nikt tego nie napisze... Pare tur na tych kilku polnocnych rzeczkach, przyzwoite rezultaty i po rybach. Pamietasz MMP na Brdzie? Ja pamietam! I po kilku latach juz tylko pamiec zostala. Nie ukrywam, ze sam sie tez troche do tego przyczynilem.
Kolejny raz powtorze za Piotrem "Mysza", ze zawody sie rozgrywa gdy sa do tego warunki, a nie na sile! Bo je rozegrac trzeba! Nic nie trzeba. Swiat sie nie zawali, a wedkarze nie przestana placic skladek.
Chcecie rozgrywac? bardzo prosze. Ktos pytal o propozycje. Placimy wlascicielom lowisk komercyjnych na Rabie i Wisle, oni laduja rowno i systematycznie rybe, ktora potem zawodnicy wylawiaja. Plus jedna tura na sypanej rybce dajmy na Myczkowcach. I tylko bez pierdul o nierownych szansach i zaletach rozgrywania zawodow na rybie dzikiej. na dzikich 12-stakach? A na MS to co lowia? Ordynarnie zapuszczana hodowlanke! Wiec niech i zawodnicy na hodowlance trenuja.
Nie macie wiekszych problemow?
Pozdro.
Przemek